Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
4099
BLOG

Faryzeusze, saduceusze, snajperzy i wiara

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Kultura Obserwuj notkę 221

 

Czym jest wiara? Czym się objawia? Czym różni się od przekonań? Jak się stopniuje? Nie znam się na tym, nie moja to dziedzina, jednak pisząc o tym co mnie interesuje nie muszę ograniczać się do mojej dziedziny. A rzecz mnie interesuje. Oczywiście wiele na te tematy napisano, z róznych zresztą perspektyw, mi jednak szczególnie odpowiada to, co na temat napisał Maurice Nicoll w „The Mark”. Maurice Nicoll, psycholog/psychiatra, kolega Junga, jest przedstawicielem szkoły Czwartej Drogi, uczeń Gurdżijewa. Jak podaje angielskojęzyczna Wikipedia:
 
„Though Nicoll advocated the theories of the Fourth Way he also maintained interests in essential Christian teachings, in Neoplatonism and in dream interpretation until the end of his life.”
 
Choć Nicoll był zwolennikiem teorii Czwartej Drogi, interesował się, aż do końca swego życia, również istotnymi naukami Crześcijaństwa, Neoplatonizmem i interpretacją snów. „
 
Książka „The Mark” została wydana pośmiertnie – Maurice Nicoll nie ukończył jej za życia. Została wydana na podstawie nie do końca uporządkowanych notatek, kolejność rozdziałów została ustalona przez wydawcę.
 
Oto spis treści:
 
Preface
PHYSICAL AND SPIRITUAL MAN
TRANSFORMATION
Meaning
Transformation of Life
Transformation of Man
Transformation of Meaning
THE PARABLE OF THE SOWER
NOTE ON THE PARABLE OF THE GRAIN OF MUSTARD SEED
ΜΕΤΑΝΟΙΑ
NICODEMUS
TRUTH
A NEW HEAVEN AND A NEW EARTH
John the Baptist
The Teaching of Christ
Esoteric Schools
The Consummation of the Age
War in Heaven
THE NEW WILL
THE TELOS
Appendix
 
Rozdział pierwszy, „PHYSICAL AND SPIRITUAL MAN” ma podrozdział zatytułowany FAITH - WIARA. I ten właśnie podrozdział streszczę, wybierając to co wydaje mi się najistotniejsze, w dzisiejszej notce.
 
Czemu to robię? Sam jestem naukowcem, więc z wiarą na ogół walczę. Z uporem podkreślam, że wolę wiedzieć niż wierzyć. Jednak taki punkt widzenia może być jednostronny, może nie mieć zastosowania we wszystkich przypadkach. Diabeł bowiem może ukrywać się w detalach: wiedzieć jak? Wierzyć w co? Kiedy? Maurice Nicoll pisząc o wierze z innej od mojej perspektywy wzbogaca ten obraz, daje mi do myślenia. Sądzę, że nie tylko mi jego uwagi mogą się przydać. Dlatego się nimi dzielę.
 
Jeszcze jedna uwaga na wstępie: gdy zaczynam pisać wykraczając poza czystą matematykę i fizykę, wzbudza to, bezpośrednio lub pośrednio, poprzez łańcuszki komentarzy, niepokój na moim i na sąsiednim blogu. Odzywają się Eine, unukalhai, Grzegorz2. U mnie odzywa się Wiedźma Margo, Nina2 czy Zuzanna. Wszyscy oni chcą albo na tym zbić interes (rzadko kiedy o coś pytają), albo dać "odpór", choćby w celach zapobiegawszych. No, nie wprost, bo na to brak odwagi, są też przezorni, uważają by nie naruszyć prawa, ale zza węgła, półsłówkami, docinkami, w zawoalowany sposób. To takie ludzkie!Maurice Nicoll pisze (patrz niżej) o Faryzeuszach. Ci moi „przeciwnicy” czy „oponenci” coś z tego faryzejstwa chyba mają – tak przynajmniej ja to widzę, na podstawie ich własnych uwag. Przypuszczam, że sami sobie to zresztą uzasadniają – że „tak trzeba”, że „sytuacja tego wymaga”. Zamaskowani snajperzy.
 
snajper
 
Dobrze zamaskowany snajper
 
Przechodzę zatem do omówienia podrozdziału WIARA z książki Marice Nicolla „The Mark”.
 
Jeszcze tylko uwaga odnośnie słownictwa. W języku angielskim mamy słowa „faith” i „belief”. Oba, w pewnych kontekstach, można tłumaczyć jako „wiara”. Jednak tu będę tłumaczył „faith” jako „wiara” a „belief” jako „przekonanie” - tak, wydaje mi się, będzie lepiej dla polskiego czytelnika. Nicoll odróżnia bowiem jedno od drugiego i to w sposób dość istotny
 
WIARA
 
ale to już w następnej notce, bo ta byłaby zbyt długa!!!

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura