W dzisiejszych czasach wiele tanich (a także drogich) produktów technicznych jakie kupujemy przychodzi z Chin. Chińczycy starają się, to widać, ale czasem instrukcja obsługi jest tylko chińszczyzną. Nie sposób pojąć o co idzie nie znając znaczenia chińskich ideogramów.
Podobnie ze zjawiskami w przyrodzie. Przyroda ma swój język, znacznie starszy i bardziej rozwinięty niż nasze ludzkie języki. Nie ma rady, chcąc zrozumieć przyrodę musimy się co nieco tego jej języka nauczyć. To i owo się w przyrodzie okresowo powtarza, do opisu zjawisk okresowych, różnego rodzaju falowań, przydają się sinusy i cosinusy. Uczymy się ich trochę w szkole. Jednak do opisu zjawisk okresowych nieco bardziej ezoterycznych, jak niż z tego ni z owego fikające w locie skrzydlate nakrętki, sinusy i cosinusy nie wystarczą. Potrzebne są ich deformacje, funkcje eliptyczne sn,cn,dn Jacobiego.
Funkcję sn, deformację sinusa, wprowadziłem tydzień temu w notce Sinus zdeformowany. Dziś tej ( i następnej Kot eleiptyczny) notki kontynuacja. Tak poznamy ideogramy potrzebne do zrozumienia i do reprodukcji/symulacji efektu. Poznamy dziś funkcję cn, w następnej notce funkcję dn. Funkcja cn to deformacja cosinusa, funkcja dn to deformacja jedynki!
Punktem wyjścia jest elipsa o półosiach a,b, z a>b, przy czym b normujemy do jedynki: b=1, zatem a>1. Równanie naszej elipsy ma postać
Jej mimośród
Zamiast mimośrodu używamy jego kwadratu
m = k2 = (a2-1)/a2= 1 – 1/a2
Rozważamy punkt Q na elipsie o współrzędnych x(θ), y(θ)
x(θ) = r(θ) cos θ
y(θ) = r(θ) sin θ
Wprowadzamy zmienną u daną przez całkę
przy tym r zależy od θ. Funkcję sn(u,m) zdefiniowaliśmy jako y. Funkcję cn(u,m) definiujemy jako z=x/a:
cn(u,m) = z=x/a
Dalej postępujemy analogicznie jak poprzednio. Niech zatem z=x/a
Mamy
x2/a2 + y2 =1
czyli
y2 = 1-z2, y = √ (1-z2)
x2 = a2z2,
r2 = x2 + y2 = 1+(a2-1)z2
Podobnie jak przedtem
θ = arc tan (y/x) = arc tan (√(1-z2)/(az))
Stąd dostajemy
dθ/dz = -a/(r2√(1-z2))
u = ∫ r(θ) dθ = -∫ a/(r√(1-z2)) dz
Całka jest of P do Q. Ponieważ z=x/a w tym czasie maleje od 1, stąd i minus się pojawił.
Zamiast a wprowadźmy m = 1 – 1/a2 Wtedy u możemy zapisać jako
u = -∫ 1/(√(1-m+mz2)√(1-z2)) dz
Stąd
(dz/du)2 = (1-m+mz2)(1-z2)
Możemy to porównać z formułą z Wikipedii (tym dolnym równaniem)
To samo równanie, tylko oznaczenia inne. Zauważmy, że dla a=1 obydwie półosie elipsy są równe 1, m = 0, r jest stałe i równe 1, u=θ, stąd
cn(u,0) = cos u.
Dla m<1 nasz cn(u,m) jest zatem „deformacją” zwykłego cosinusa. Dla m=1 mamy
cn(u,1) = sech u = 2/(eu+e-u)
Że tak jest można się łatwo przekonać sprawdzając, że funkcja z=sech u spełnia równanie, przy tym dla u=0 mamy z=1.
(dz/du)2 = z2(1-z2)
Wykres funkcji sech u wygląda tak
Funkcja jest cały czas praktycznie równa zeru, tylko raz na krótko się budzi – gdy trzeba fiknąć. A choć raz w życiu trzeba.
Pozostała nam jeszcze funkcja dn(u,m). Ta będzie zdeformowaną jedynką. Zajmiemy się nią w przyszłej notce.