Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
775
BLOG

Życie Wszechświat i Cała Reszta

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 44

Mówi się: jak sobie raz wytkniesz drogę, nigdy z niej nie zbaczaj. Skoro raz coś zaplanujesz i zaczniesz budować, zbuduj do końca! Nie przerywaj w połowie raz zaczętej pracy! Skoncentruj się. Pracuj nad jedną tylko rzeczą – tą najważniejszą. Chcąc zadowolić każdego nie zadowolisz nikogo!

Tak się mówi. Ale mówi się też: miej oczy i uszy otwarte. Bądź otwarty. Bacz na dawane ci znaki. Nie idź uparcie tą samą drogą gdy zobaczysz, że jest ślepa lub prowadzi na manowce. Ucz się. Ze zdobytej wiedzy korzystaj. Nie cel jest ważny ale droga. To sama wędrówka daje szczęście a nie jej cel.

Jedne i drugie przestrogi i wytyczne są mądre. Tyle, że często się wykluczają. Musimy więc wybierać. Musimy przy tym decydować kiedy wpadać w przesadę, ryzykować, a kiedy trzymać się mądrego i w miarę bezpiecznego środka.

No i tak właśnie ze mną. Dałem się zwieść prośbą BJABA, dałem się odwieść od wytyczonego celu – kronik Akaszy, i zająłem się zamazywaniem i odmazywaniem obrazków. Dałem się zwieść uwagami Naszego Wojtka i spróbowałem innych metod wyostrzania, miast odwracania macierzy. Brak mi konsekwencji. Jestem zbyt otwarty. Jak ta przysłowiowa chorągiewka na dachu.

Czy jednak? Może aż tak źle nie jest? Owszem, zbaczam, ale celu tak całkiem nie zapominam. Pod poprzednią notką posłuchałem BJABA i zastosowałem odwrotność macierzy rozmazującej do już ostrego obrazka. Niestety wyszła macierz, ale nie wyszedł obrazek. Bo choć każdy obrazek da się przedstawić jako macierz, nie każda macierz reprezentuje obrazek. Szarość można kodować liczbami całkowitymi od 0 do 255, no, można ewentualnie kodować liczbami rzeczywistymi od 0 do 1, zaś przekodowywanie na całkowite zostawić komputerowi. Jednak w moich macierzowych operacjach produkowane są macierze z liczbami ujemnymi w klatkach. Co z nimi robić? Trzeba podać jakiś algorytm przekodowywania. Gdy taki algorytm dodamy cała operacja staje się nieliniowa. Tak naprawdę od samego początku jest nieliniowa, tylko udajemy, że tego nie zauważamy. Bowiem zamiana liczb całkowitych na rzeczywiste, i rzeczywistych na całkowite, operacje typu modulo, są nieliniowe. Wszechświat jest nieliniowy. Życie jest nieliniowe. Przybliżenia liniowe są dobre, ale do czasu.

Gdy porzucimy łatwą, ale zbyt banalną liniowość, od obrazków przechodzimy do automatów komórkowych. BJAB się już o nie otarł. W takim automacie komórkowym dwuwymiarowym wyróżniamy zwykle takie typy otoczeń:

Życie Wszechświat i Cała Reszta

Życie Wszechświat i Cała Reszta

Życie Wszechświat i Cała Reszta

Mieliśmy już do czynienia z otoczeniami von Neumanna i rozszerzonym otoczeniem Moore'a. Zatem, nawet nie wiedząc, automatami komórkowymi już się bawiliśmy. Tyle, że jeszcze nie na całego. A na całego pobawić się warto. Czemu? Od kronik Akaszy przeszliśmy do Gariajewa. Gariajew zajmuje się życiem i DNA, twierdzi, że DNA to kwantowo-falowy biokomputer. Gariajew to Rosjanin, jest posądzany o pseudonaukowość. By podreperować swoją reputację powołuje się na Berkowicza z Uniwersytetu Georga Washingtona. Simon Berkowitz, informatyk, rozwija swoją hipotezę, że Wszechświat i życie to przede wszystkim obróbka informacji. To ogromny automat komórkowy oddziałujący z „eterem”. Gerard t'Hooft, fizyk teoretyk, laureat Nagrody Nobla, doszedł do podobnych wniosków. Einstein miał po części rację. Pan Bóg nie gra w kości. Wszechświat jest w pełni deterministyczny. Tyle, że ten determinizm jest psu na buty, nawet dla Boga. Gdy idzie o pewne rzeczy, by przewidzieć co będzie w przyszłości, nie ma innej rady, niż tej przyszłości doczekać. Szybciej się policzyć nie da.

Jak zatem brzmi odpowiedź na pytanie o sens życia, wszechświata i wszystkiego innego? Kto czytał Douglasa Adamsa ten wie:

Życie Wszechświat i Cała Reszta

Ale o tym w kolejnych notkach.

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie