W komentarzu pod poprzednią notką wspomniałem pewnego rosyjskiego blogera. A, po kolei, było tak. Z powodu prośby pewnej pani doktor zainteresowałem się koncepcją „Kronik Akaszy”. Tak naprawdę to natknąłem się na to pojęcie znacznie wcześniej. Bowiem już w roku 1998 moi znajomi z Kasjopei pisali: „A: My dear Arkadiusz, by now, you know imagination is the bridge to the Akashic .„
Jednak w międzyczasie byłem zajęty teorią kwantów i fraktalami, więc zapomniałem. Dzięki pani doktor piszącej książkę przypomniałem sobie. Gdy sobie coś przypomnę, zwykle zaczynam szperać. Wyszperałem na Youtube Книга судьбы. Хроники Акаши. Информационное поле земли. (Księga losu. Kroniki Akashy. Informacyjne pole Ziemi).
Zacząłem oglądać. Stamtąd dowiedziałem się o istnieniu rosyjskiego blogera, Artema Dragunova. Zajrzałem do niego. Dziś akurat pisze o tym skąd się biorą myśli. Tak pisze:
Человек - биомашина. Пусть и навороченная, но машина.
Поэтому не может думать.
Т.е. - мы думаем, что мы думаем, а на самом деле, просто перебираем презеты в банке данных или в стримовых потоках.
Тем более фантазии.
Всё что мы придумываем - всё лежит в базе данных эфира.
Придумать что-то - невозможно. Потому, что всё уже придумано и лежит в эфире.
Эфир сохраняет всё, что случается, происходит, синтезируется, генерируется, создаётся и т.д.
Огромная база данных эфира - это вся информация Вселенной, всех галактик и реальностей, всех времён и пространств.
Как материальное, так и нет.
Вот по этой базе и шарятся наши шарики, когда залетают за ролики....
Człowiek to maszyna. Zatem myśleć nie może. Tylko wyłapuje gotowe myśli z kosmicznej bazy danych – eteru.
Hmmm.... Eter czy Akasza, czy informacyjne pole Ziemi. Nie wykluczone, że coś takiego istnieje. Jakieś strzępy informacji tam mogą być. Mogą być i całe myśli, bo jak ktoś coś pomyśli., to pewnie idzie to to do bazy danych. Ale też, jak sądzę, możemy z bitów informacji składać nowe myśli. Nie jest to łatwe pomyśleć coś całkiem nowego, czego w kosmicznej bazie danych jeszcze nie ma. Ale nie wykluczam, że czasem coś naprawdę oryginalnego możemy pomyśleć. Nie bardzo wiem jak tu z przyczyną i skutkiem, bowiem to pole informacyjne jest jakby pozaczasowe. Trzeba tu by dodać detale – w nich sam diabeł może się ukrywać.
Pozbieram myśli i pociągnę ten wątek w przyszłych notkach.
