Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
1207
BLOG

Torsje Einsteina

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Kultura Obserwuj notkę 80

 

Na posiedzeniu Pruskiej Akademii nauk w dniu 7-go czerwca 1928 Albert Einstein przedstawi pracę „Riemann-Geometrie unter Aufrechterhaltung des Begriffes des Fernparallelismus” - Geometria Riemanna respektująca równoległość na odległość.

 

[Image]

 

Praca zaczynała się jakoś tak (pogrubienia moje):

 

Geometria Riemanna doprowadziła w rezultacie do fizycznego opisu pola grawitacyjnego w ramach ogólnej teorii względności ale nie dostarczyła nam pojęć które można przypisać polu elektromagnetycznemu. Dlatego też teoretycy poszukują naturalnych i bogatszych w pojęcia uogólnień lub rozszerzeń geometrii Riemanna, z nadzieją, że pozwoli to na konstrukcje logiczne unifikujące wszystkie pola fizyczne wokół jednego wspólnego punktu wiodącego. Tego rodzaju usiłowania doprowadziły mnie do teorii, którą warto zakomunikować nawet bez usiłowania jakiejś jej fizycznej interpretacji, może być nazwana interesującą choćby z powodu naturalności występujących w niej pojęć.

 

Geometria Riemanna scharakteryzowana jest przez Euklidesową metrykę w nieskończenie małym otoczeniu dowolnego punktu P. Co więcej, można porównywać wartości absolutne elementów liniowych należących do otoczeń dwóch różnych punktów P i Q w skończonej odległości. Brak jest jednak pojęcia równoległości takich elementów; pojęcie kierunku nie istnieje przy skończonych odległościach. Naszkicowana poniżej teoria charakteryzuje się wprowadzeniem – poza metryką Riemanna – pojęcia 'kierunku', 'równości kierunków' lub „paralelizmu” na skończonych odległość. Stąd pojawią się nowe niezmienniki i tensory, nieobecne w geometrii Riemanna. „

 

Dalej zaczyna się pierwszy paragraf pracy Einsteina, gdzie wprowadza on „n-nóg” i wiąże go z metryką:

 

reper ruchomy

reper ruchomy

 

Wyobraźmy sobie, mówi Einstein, że w każdym punkcie P n-wymiarowego continuum mamy układ n prostopadłych do siebie wektorów jednostkowych, reprezentujący lokalny układ współrzędnych:

 

Naszym zadaniem będzie odcyfrowanie formuł (1) i (3), dopasowanie ich do świata parabol, a następnie połączenie z formułą Bryce'a DeWitta wziętą z jego pracy o kwantowaniu grawitacji – to będzie nasza Eureka. Póki co zauważmy, że Einstein kończy swoją pracę z roku 1928-go tak:

 

Czy można wydedukować z tego jakieś prawa mające znaczenie dla fizyki? Będzie to przedmiotem dalszych badań. Jednak rzeczy się nieco wyjaśniają gdy porównamy modyfikację geometrii Riemanna zaproponowaną przez Weyla z tu proponowaną:

 

WEYL: nie można porównywać na odległość ani absolutnych wartości [tzn. długości] ani kierunku wektorów

RIEMANN: można porównywać absolutne wartości wektorów, ale nie ich kierunki

OBECNA TEORIA: porównywanie na odległość zarówno absolutnych wartości jak i kierunków.”

 

W pracy tej Einstein wprowadził do fizyki torsję (inaczej „skręcenie”). Torsję, w dość perwersyjny sposób, wykorzystuje też w swoje „teorii prózni fizycznej” Gennady Shipov, a Eine a także „młodzi fizycy” od „będąc młodym fizykiem” dostają od tego torsji. My zaś torsję zobaczymy na własne oczy w duchowym świecie parabol. Ale to dopiero w przyszłości. W kolejnym odcinku wrócimy do pracy dyplomowej młodego studenta fizyki parabolicznej Zbigniewa Patczyka i do tego co zrobił następnie. Krok po kroku.

 

P.S. Wielki Einstein oczywiście nikogo w swej pracy nie cytuje, nikomu nie dziękuje. Jeszcze ktoś mógłby sobie pomyśleć, że po pisząc o n-beinach prostu przekłada "na swoje" materiał o "repere mobile" (reper ruchomy) którego nauczył się od Elie Cartana.

W grzecznym liście z 8-go Maja 1929 Elie Cartan pisze do Einsteina:

 

Monsieur et illustre Maitre,

 

Przepraszam, że zabiorę panu parę chwil czasu, który jest tak drogi dla nauki, lecz robię to za radą mojego przyjaciela Langevina.

 

W pańskich ostatnich artykułach w Sitzungsberichte poświęconym nowej teorii uogólnionej względności wprowadził pan pojęcie „Fernparallelismus” w przestrzeni Riemanna. Otóż pojęcie przestrzeni Riemanna wyposażonej w Fernparallelismus jest szczególnym przypadkiem ogólniejszego pojęcia, mianowicie przestrzeni z euklidesową koneksją, czemu poświęciłem w r. 1922 artykuł w Comptes Rendus (t. 174, pp. 593-595), artykuł opublikowany gdy dawał pan wykłady w College de France. Pamiętam nawet jak w domu Hadamarda pokazywałem panu najprostszy przykład przestrzeni Riemanna z Fernaparallelismus.[...] Przykład ten jest cytowany w artykule „Sur les recentes generalisations de l notion d'espace” (Bull. Sciences. Math. 48, 1924, pp. 294-320).”

[Źródło: „Elie Cartan – Albert Einstein. Letters on absolute parallelism.”, Princeton University Press 1979]

 

Abraham Pais w swojej książce „Subtle is the Lord. The science and life of Albert Einstein” o tym wszystkim „nie wie”. Pisze, że Einstein „nie wiedział iż Cartan rozwinął wcześniej podobny formalizm”. Studiując historię wiele można się dowiedzieć także o psychologii . Można też dostać torsji.

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura