Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
1304
BLOG

Kosmiczna wiadomość

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Kultura Obserwuj notkę 35

Trochę to dziwne, gdy wysyłamy pocztą list za kontynent a odpowiedź otrzymujemy już następnego dnia podrzuconą pod wycieraczkę. Zaczynamy coś podejrzewać, nieprawdaż? Tylko co albo kogo? Dziś następny odcinek tłumaczenia tekstu matematyka, specjalisty w zakresie teorii liczb, Carla Pomerance. Tytuł tekstu: “Liczby pierwsze I poszukiwanie pozaziemskiej cywilizacji”. Poprzedni odcinek tutaj.

 


Jak dotąd nie wykryto nic godnego szczególnej uwagi, ale przecież dopiero zaczęliśmy poszukiwania. Czy w międzyczasie posłaliśmy podobne wiadomości do konsumpcji dla obcych? Ano posłaliśmy. Po inauguracji radioteleskopu Arecibo w Porto Rico, jednym z pierwszych zadań było wysłanie powtarzającej się wiadomości w kosmos. Wiadomość ta miała długość równą 1679, co rozkłada się na czynniki pierwsze 23x73. Ustawiony w tablicę, z góry do dołu, przesłany obraz zawiera zdumiewająco wiele informacji: liczby od 1 do 10, liczby atomowe wodoru, węgla, azotu, tlenu, i fosforu (podstawowe pierwiastki na których oparte jest życie na Ziemi), formuły chemiczne dla cukrów i podstaw w nukleotydach DNA, liczba nukleotydów w DNA, schemat podwójnej spirali DNA, rysunek człowieka, populacji Ziemi, wysokość człowieka, schematyczny obraz Układu Słonecznego z zaznaczoną Ziemią, schematyczny obraz radioteleskopu w Arecibo oraz średnica teleskopu. Wymiary, takie jak na przykład rozmiar teleskopu czy wysokość człowieka przedstawione zostały w wielokrotnościach długości transmitującej fali, to jest 12.6 centymetrów. Trochę zbyt wiele, jak na mój gust, lecz jest to tylko ukazanie zasadniczej idei. Wiadomość z Arecibo została wypromieniowana w kierunku kulistego skupiska galaktyk M13, odległego o około 25 tys. Lat świetlnych. Zatem za jakieś 50 tysięcy lat być może otrzymamy odpowiedź!

Fig 11

Fig. 1.1 Po lewej: Wiadomość z Arecibo. Po prawej: Radioteleskop w Arecibo

Cdn.



Komentarz AJ: Sygnał wysłany z Arecibo 16-go listopada 1974 miał taką postać:

000000101010100000000000010100000101000000010010001000100010010110010101010101 010101001001000000000000000000000000000000000000011000000000000000000011010000 000000000000000110100000000000000000010101000000000000000000111110000000000000 000000000000000000011000011100011000011000100000000000001100100001101000110001 100001101011111011111011111011111000000000000000000000000001000000000000000001 000000000000000000000000000010000000000000000011111100000000000001111100000000 000000000000000110000110000111000110001000000010000000001000011010000110001110 011010111110111110111110111110000000000000000000000000010000001100000000010000 000000011000000000000000100000110000000000111111000001100000011111000000000011 000000000000010000000010000000010000010000001100000001000000011000011000000100 000000001100010000110000000000000001100110000000000000110001000011000000000110 000110000001000000010000001000000001000001000000011000000001000100000000110000 000010001000000000100000001000001000000010000000100000001000000000000110000000 001100000000110000000001000111010110000000000010000000100000000000000100000111 110000000000001000010111010010110110000001001110010011111110111000011100000110 111000000000101000001110110010000001010000011111100100000010100000110000001000 001101100000000000000000000000000000000000111000001000000000000001110101000101 010101010011100000000010101010000000000000000101000000000000001111100000000000 000001111111110000000000001110000000111000000000110000000000011000000011010000 000001011000001100110000000110011000010001010000010100010000100010010001001000 10000000010001010001000000000000100001000010000000000001000000000100000000000000100101000000000001111001111101001111000

Autorem pomysłu była grupa kierowana przez Franka Drake'a, wówczas Dyrektora Obserwatorium. Moc sygnału wynosiła 20 terawatów a zera – jedynki były kodowane zmianą częstotliwości w tym samym paśmie 2380 MHz. Po przedstawieniu w tablicy 23x73 sygnał wyglądał tak:

 

Arecibo kryptogram

 

 

Prawdę mówiąc nie doszedłem nawet do tego jak odkodować stąd liczby od 1 do 10! Jakiś ciężki jestem w odkodowywaniu.

Na “odpowiedź” nie trzeba było jednak czekać tysięcy lat, bowiem nadeszła – uwaga –17-go sierpnia2001,niemal dokładnie siedem lat temu! Tego to dnia na polach w pobliżu radioteleskopu Chibolton (Hampshire) w Wielkiej Brytanii pojawiły się bowiem dwa “prostokąty zbożowe”

Chibolton

Zestawione jeden przy drugim, wraz z obrazkiem z Arecibo, wyglądało to tak:

 

Chibolton

 

 

 

Wkrótce w internecie pojawiły się spekulacje i próby odkodowania “sygnału”. W języku angielski można o tym poczytać poczytać, na przykład, tutajoraz tutaj. Pewnie, jeśli poszukać, także polską wersję można będzie znaleźć. Jedno nie ulega dla mnie wątpliwości:ktokolwiek jest autorem tych wzorków na polach – nie są to Doug i Dave ze sznurkiem i deską.To poważniejsza zabawa, wymagająca raczej zaawansowanej technologii sterowanej precyzyjnie numerycznie z wysoka. Chyba, że Doug i Dave używali tym razem nie sznurka i deski, lecz także laserowej szybkobieżnej kosiarki-suwmiarki.

Wreszcie taka moja uwaga: ktoś mógłby się zżymac na to, że ci faceci z Arecibo tracili pieniądze na infantylne zabawy. Ja się nie zżymam, bodo prawdy nie dochodzi się idąc na wprost. Często dochodzi się przez głupią zabawę. Byle były chęci, zapał i wiedza. Naukowcy też muszą się od czasu do czasu pobawić, inaczej traca wenę i zajmują siępublikowaniem, która to działalność w czasach dzisiejszych ma niestety niewiele wspólnego z postępem nauki oraz z szerzeniem oświaty. W przeciwieństwie do tego jak to było jeszcze sto lat temu. Przesadzam? Nawet jeśli, to chyba coś w tym jest, bo nie jestem odosobniony w takim mniemaniu.

Synchroniczność:15 sierpnia 1898 urodził się Jan Brzechwa:

Kłamczucha

 

Proszę pana, proszę pana,

Zaszła u nas wielka zmiana:

Moja starsza siostra Bronka

Zamieniła się w skowronka,

Siedzi cały dzień na buku

I powtarza: kuku, kuku!"

"Pomyśl tylko, co ty pleciesz!

To zwyczajne kłamstwa przecież."

"Proszę pana, proszę pana,

Rzecz się stała niesłychana:

Zamiast deszczu u sąsiada

Dziś padała oranżada,

I w dodatku całkiem sucha."

"Fe, nieładnie! Fe, kłamczucha!"

"To nie wszystko, proszę pana!

U stryjenki wczoraj z rana

Abecadło z pieca spadło,

Całą pieczeń z rondla zjadło,

A tymczasem na obiedzie

Miał być lew i dwa niedźwiedzie."

"To dopiero jest kłamczucha!"

"Proszę pana, niech pan słucha!

Po południu na zabawie

Utonęła kaczka w stawie.

Pan nie wierzy? Daję słowo!

Sprowadzono straż ogniową,

Przecedzono wodę sitem,

A co ryb złowiono przy tym!"

"Fe, nieładnie! Któż tak kłamie?

Zaraz się poskarżę mamie!"

 

 

Nie ma to jak język polski! Czy można taką głębię filozoficzną wyrazić lepiej?

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura