Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
284
BLOG

Na granicach nieznanego

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Polityka Obserwuj notkę 25

"Sekret leży w pojmowaniu człowieka jako rzeczywistości kompletnej na którą składa się zarówno materia jak i duch," mówi Redemptorysta O. Andreas Resch. Materia należy do świata nauki. A duch? Ale, po kolei....

Z Wikipedii:

Redemptoryści (Congregatio Sanctissimi Redemptoris, Zgromadzenie Najświętszego Odkupiciela) - zgromadzenie zakonne założone przez świętego Alfonsa Liguori w 1732. Główny cel redemptorystów to posługa religijna wśród warstw najniższych, m.in. przez misje ludowe i rekolekcje. Skrót nazwy zakonu to CssR.

W 1787 redemptoryści pojawili się w Warszawie, skąd w I dekadzie XIX w. zostali wydaleni. Pierwsze placówki zakładał święty Klemens Maria Hofbauer (Dworzak). Obecnym prowincjałem redemptorystów w Polsce jest o. Ryszard Bożek, a jego wikariuszem jest o. Piotr Chyła.


Do najbardziej znanych dzieł zakonu w Polsce należy Radio Maryja założone przez o. Tadeusza Rydzyka. Redemptoryści mają także własne wydawnictwo "Homo Dei". Istnieje ono od 31 marca 1993. Specjalizuje się w szeroko rozumianej literaturze religijnej, kierując ją do szerokiego grona odbiorców ze szczególnym uwzględnieniem duchowieństwa.

Z „PYTANIA O CHRZEŚCIJAŃSTWO”, V I T T O R I O M E S S O R I

O powierzchowności pełnej życia, szerokim uśmiechu, włosach zaledwie szpakowatych mimo przekroczenia już pięćdziesiątki [Nota AJ: Dziś Andreas Resch ma 74 lata], ojciec Andreas Resch, redemptorysta z Południowego Tyrolu, należy do wyjątkowych postaci, które cechują ten stary, zawsze zaskakujący Kościół katolicki.

Ojciec Resch, jak wielu innych Włochów według paszportu, ale Niemców z języka i kultury, korzenie zapuścił również w Innsbrucku, skąd, w zasięgu pociągu, ma Niemcy i Włochy. Przede wszystkim Rzym. Tutaj, w Akademii Alfonsjańskiej, agregowanej do Papieskiego Uniwersytetu Laterańskiego, zajmuje katedrę stworzoną specjalnie dla niego, i która dotąd nie ma równorzędnych w świecie kościelnym: wykłada mianowicie "psychologię kliniczną i paranormologię". Ten ostatni termin jest jego własnym tworem i oznacza "naukę o zjawiskach paranormalnych", o zjawiskach mianowicie, które występują poza tymi znanymi w naturze: przeczucia, prorocze sny, wizje, zjawy, materializacje, lewitacje, ekstazy, bilokacje, stygmatyzacje, telepatia, telekineza; ale także ufologia, astrologia, alchemia... Jeżeli ktoś zna coś, niech wrzuci to do tego magazynu rzeczy dziwnych, irracjonalnych, niezwykłych.

W Rzymie więc istnieje osobliwa katedra; w Innsbrucku jeszcze bardziej zdumiewający instytut, którego jest założycielem i sekretarzem generalnym: Imago mundi po łacinie lub po niemiecku Institut für Grenzgebiete der Wissenschaft, Instytut dla granicznych obszarów nauki. Licząc wyłącznie na siły własne i innych badaczy, ojciec Resch zbudował na łące za kościołem swoich współbraci redemptorystów, przy centralnej Maximilianstrasse, lśnący czystością dwupiętrowy domek. Tutaj są gromadzone, katalogowane, studiowane wszystkie poszlaki i wszystkie ślady, jakie to, co niepojęte, wydaje się rozsiewać w nas i poza nami.”

Uwaga: Zachęcam do zapoznania się z całością, choćby tylko dla ogólnej kultury.

Radio Maryja, astrologia, alchemia i ufologia? Niezłe towarzystwo, zapewne powiecie. Tak, to ten sam Andreas Resch, autor „Oblicza Chrystusa.” (Patrz także „Zobaczyć twarz samego Boga”, z obrazkami, tutaj).

I tym zagadnieniom postanowiłem poświęcić następną serię. Pomysł poddał mi, niechcący, k.s.i.a , pisząc: „Więc może w tej grze idzie o ten lub inny "ezoteryzm" nie podawany do publicznej wiadomości.”. Pomyślałem sobie: czemu nie? Jak ezoteryzm, to na całego. Czemu tylko elektrina, hydrina, grupoidy czy kairony? Dość duperelek!!! Czy tylko ciało jest ważne? A dusza to nie? Albo takie bity i informacja? Wczoraj cytowałem z Dimneta:


Nasz umysł zatem, jest jak nasze oko: musi być jednością. Dzieci, zwykli ludzie, święci, artyści, wszyscy ci posiadający nadrzędny cel nie pozwalający na zajmowanie się duperelkami, reformatorzy, apostołowie, przywódcy i arystokraci wszelkiej maści, uderzają nas bezpośredniością swej wizji intelektualnej. W przeciwieństwie do tego ludzie przesadnie skromni, słabi, ci których łatwo zmieszać, ludzie podążający za innymi miast samemu prowadzić, ludzie szczególnie uczuleni na wrażenie jakie sprawiają na innych, wątpiący w swe możliwości i szukający nieustannie podtrzymania na duchu, ci wszyscy posiadaja fatalną zdolność do wpuszczania do swych umysłów nieistotnych myśli i pasożytów umysłuktóre początkowo jedynie przeszkadzają, lecz stopniowo stają się obsesją, ograniczają ich zdolności widzenia by w końcu doprowadzić ich do poczucia kompletnej nieudolności opisywanej dzisiaj zwięźle terminem „kompleks niższości”. „


Przecież nie chcemy być posądzani o kompleks niższości, prawda? Nawet więcej, nie chcemy się w ogóle przejmować tym o co możemy być posądzani. Pasożyty umysłu chcą zapewne ograniczyć nasze zdolności widzenia, ale czy chcemy im na to, bez naszego przyzwolenia, pozwolić?

Popatrzmy na O. Andreasa Rescha:


A. Resch


Czyż nie wygląda na poważnego, dobrego i mądrego człowieka? Stanisław Heller bardzo słusznie napisał:

Kiedy myślimy o Wielkiej Unifikacji, to mamy na uwadze jedną teorię zdolną zastąpić wszystkie-bynajmniej w fizyce. Myśl to o hegemonii czy o uwolnieniu od wieloznaczności?... Kiedy myślimy o świecie bez konfliktów, to myślimy o wolności słowa czy o wiedzy wyzwalającej? Czy w wielu językach można osiągnąć stan uniwersalnej świadomości, w którym wiedza nie będzie się rozmijała z mądrością?! Czy nauka naukowców może stać się w równym stopniu oczywistą dla każdego człowieka, aby ten czerpał z niej prawomyślność?.”

I o to właśnie mi idzie, by „wiedza nie rozmijała się z mądrością”. A że być może zyskam tym sobie więcej wrogów niż przyjaciół? No cóż, bez podejmowania ryzyka życie byłoby szare.

Redemptoryści, Resch, Rydzyk, Rzym – cztery „R”. Tak jak Rewolucyjno Romantyczno Ryzykancki Racjonalizm? Szczegóły w kolejnych odcinkach. A póki co zachęcam do przeczytania całości "Czterech wtargnięć w tajemnicę".

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Polityka