Nauka się skończyła. Wszystko zostało już odkryte. Wszystkie pieniądze dla technologów! Do takiego wniosku doszedłem studiując witrynę L. G. Kreidika, wspólautora G. P. Shpenkova z Uniwersytetu Technologiczno-Przyrodniczego w Bydgoszczy.
W witrynie profesora L. G. Kreidika czytam m.in.
Fizyk teoretyk, matematyk, filozof i logik, twórca matematyki binarnego pola falowego.
Rozwiązał podstawowe problemy metryki fizycznej, odkrył podstawowy okres falowego pola liczbowego, wykazał, że wszystkie prawa fizyki są przejawem jednego prawa.
Konsekwentnie rozpracował wewnętrzną strukturę atomu. Przedstawił formuły pozwalające wyliczyć masy i ładunki wszystkich mikrocząstek
Wykazał, że masy spoczynkowe wszystkich cząstek elementarnych są równe zeru, zatem masa własna wszechświata też jest równa zeru.
Udowodnił, że elektron nie ma spinu.
Poprawił Newtona i Einsteina i podał jedynie poprawną teorię grawitacji.
Wykazał, że wszechświat ma nieskończenie wiele wymiarów (z okresem 3), i że te nieskończenie wiele wymiarów można łatwo wyobrazić sobie przy użyciu kartki papieru.
Jeśli to prawda, to biliony wydawane na świecie na naukę są wyrzucane w błoto. Powinny być natychmiast skierowane dla inżynierów, by na bazie niedocenionych odkryć profesora Kreidika tworzyli nowe technologie.
Nauka się skończyła. Czas na zabawę.
Komentarze