Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
6631
BLOG

Nowa fizyka – pola informacji

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 530

 

Nie żadne „pola morfogenetyczne”, bo taka nazwa niczemu nie służy. Jest przecież słowo „informacja”, po co wymyślać coś nowego. Jednak nawet na słowo „pole” trzeba uważać, bowiem nie są to pola żyjące w czasie i w przestrzeni. Żyją poza czasem i poza przestrzenią. Czasem próbuje się mówić o „makroskopowym kwantowym splątaniu” - jakby to coś wyjaśniało. Ale i to jest fatalna nazwa, bowiem „kwantowe splątanie” niczego nie tłumaczy, tak jak cała teoria kwantów niczego nie tłumaczy. Teoria kwantów jest narzędziem obliczeniowym, nie wyjaśnia niczego. Jak to czasem eksperci mówią: „zamknij buzię i rachuj!”
 
Oczywiście pole elektromagnetyczne jest jakoś w te przkazy informacji wplątane. Tyle, że nie wiadomo jak. Tysiące doświadczeń dowodzą istnienia zjawiska. Uczestniczą tam zarówno przyrządy jak i nadajniki i detektory biologiczne. Informacja jest przesyłana z elektromagnetycznie ekranowanych nadajników do elektromagnetycznie ekranowanych detektorów – na dziesiątki tysięcy kilometrów. Zjawisko jest przy tym tego rodzaju, że budzi gorący sprzeciw tych, którym się ono nie może pomieścić w głowie. Ich głównym argumentem jest: „tak być nie może”. A jednak jest. I rewolucja wcześniej czy później nastąpi.
 
Zjawisko jest na tyle „głupie”, że zakrawa na żart. Bo co może pomóc umieszczenie kolorowej fotki odbiornika pod nadajnikiem? A jeszcze lepiej dwóch fotek, i w dodatku jeszcze jednej pod odbiornikiem. Toż to szarlataneria najczystszej wody!
 
A właśnie. Otóż podwójnie destylowana woda jest, jak na razie, bodaj najlepszym niebiologicznym detektorem. Czy jednak woda jest tak całkiem niebiologiczna? Czułe przyrządy mierzą właściwości wody. I ta woda ma pamięć i swój rozum. Nie zawsze reaguje. W tym problem. Z powtarzalnością wyników jest problem. Dlatego dziś używa się nie jednego a wiele detektorów w zespole. Z dziewięciu reagują na przykład cztery. Inne nie reagują. Dlaczego? Bóg jeden wie.
 
I taka będzie nowa fizyka – na pograniczu fizyki i biologii. Z wynikami tylko częściowo powtarzalnymi. Gdzie jednym eksperymentatorom będzie wychodzić a innym, wkurzonym, podejrzliwym, z grzechami na sumieniu, za diabła nic nie wyjdzie. I ci będą triumfować. A innym będzie wychodzić. I będą mieli frajdę.
 
To tak jakby mieć samochód, który odmawia jazdy tłumacząc przy tym: nie pojadę dziś z tobą, bo wczoraj dwa razy skłamałeś. No i nie pojedzie. A jak nawet pojedzie, to wjedzie na drzewo.
 
Nie taka jednak różowa będzie nasza przyszłość z tą nową fizyką. Bowiem powstaną (i już powstają) hybrydy: roboty częściowo mechaniczne a częściowo biologiczne. Nie będziemy mieć nad nimi pełnej kontroli. Koszmar.
 
Ach: gdzie o tym można poczytać? Na przykład tutaj
 

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie