Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
2466
BLOG

Światło szybsze od światła

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 100

Profesora Guntera Nimtza poznałem osobiście we wrześniu 1997. Przyjechał wtedy do Przesieki na organizowane przeze mnie, we współpracy z prof. Blanchardem z Uniwersytetu Bielefeld), międzynarodowe sympozjum „Quantum Future”. Kwantowa Przyszłość? Czy nie brzmi to zbyt pretensjonalnie? Cóż, fakty czasem tak wyglądają. Przyjechał na nasze zaproszenie i 26-go września wygłosił referat p.t. „The Photonic Tunneling Analogy and Superluminal Tunneling Velocities”.

 
Nadświetlne prędkości? Na niektórych uczestników sympozjum sam tytuł podziałał jak czerwona płachta na byka. Krzywe uśmiechy, szepty, jeden do drugiego, zakulisowe rozmowy: „No przecież nie wydrukujecie tego w materiałach konferencji?!” No, faktycznie, nie wydrukowaliśmy. Ale nie wydrukowaliśmy też Iwo Białynickiego-Biruli. Mieliśmy limit stron i limit czasu na przygotowanie materiałów do druku.
 
Czemu sama wzmianka o szybkościach większych od szybkości światła podnosi u wielu ciśnienie krwi do tego stopnia, że przestają myśleć logicznie? A może z myśleniem logicznym mają kłopoty od samego początku, stąd ten wzrost ciśnienia?
 
Mam przed sobą dość świeży (z 10-go kwietnia b.r.) artykuł Horsta Aichmanna i Guntera Nimtza:
 
The Superluminal Tunneling Story” - Historia nadświetlnego tunelowania.
 
Więc przetłumaczę szybko i zgrubnie na polski streszczenie tego artykułu. Ale najpierw: co to jest to „tunelowanie”?
 
Kula armatnia by przebić mur musi mieć dostateczną masę i prędkość. Jak ma prędkość za małą, to się albo od muru odbije, albo w nim utkwi i na drugą stronę się nie przebije. Ale kula kwantowa, elektron, foton, ma szansę przebicia się nawet gdy jej energia jest mała. Te szansy są wykorzystywane powszechnie w technologii. Urządzenia oparte na kwantowym efekcie tunelowania działają.
 
Powstaje jednak pytanie: ile czasu potrzeba takiej kwantowej kuli o niewystarczającej energii by przebić się przez ścianę? Sporo? Średnio? Zero? I tu pojawiają się problemy. Mechanika kwantowa, jej formalizm matematyczny i jego utwierdzone przez praktykę zastosowania nie są przygotowane do dania jednoznacznej odpowiedzi na takie pytania. No i co to znaczy „przebić się”? Tak całkiem? Czy tylko wyjrzeć na drugą stronę? No i kula kwantowa nie jest kulą. To np. foton, albo pęczek fotonów.
 
Nimtz przeprowadził szereg eksperymentów. Wyniki tych eksperymentów można różnie interpretować. Na przykład tak, że udało się przesłać na odległość utwór Mozarta z prędkością ponad cztery razy większą od prędkości światła. No więc podniosły się natychmiast wzburzone głosy. Jakżeby inaczej. Jest wielu tych, co wiedzą z góry co jest możliwe a co niemożliwe. Wiedzą, choć jak ich przycisnąć do muru, to nie potrafią uzasadnić tej swojej wiedzy. Będą się wić jak piskorze.
 
Po tym wstępie tłumaczonko na polski części „Abstraktu” artykułu Aichmanna i Nimtza:
 
Począwszy od roku 1992 doświadczalne dowody istnienia sygnałów nadświetlnych (szybszych od światła, FTL) wywołują spore podniecenie w społeczności fizyków i w mediach. Nadświetlną szybkość sygnały i zerowy czas tunelowania zostały zaobserwowane po raz pierwszy w analogowym eksperymencie z tunelowaniem mikrofal. W ostatnich czasach są doniesienia o zaobserwowaniu zakładanego zerowego czasu tunelowania w jonizującym helu.
 
FTL prędkość sygnału udało się ponownie zaobserwować ,przy użyciu światła podczerwonego i dla różnych barier , w kilku laboratoriach na całym świecie.
 
Co ciekawe, wykazano, żę czas tunelowania jest wielkością uniwersalną dla elastycznych i elektromagnetycznych pól. Wielu fizyków teoretyków przewidywało istnienie FTL procesu tunelowania. Jednakże, pomimo tego przygotowania, spora część społeczności fizyków nie zaakceptowała interpretacji wyników doświadczeń jako dowodu na istnienie szybszych niż światło sygnałów. Potraktowali oni taką interpretację jako fantastyczny nonsens. Usiłowali oni, z pasją, udowodnić, że taka interpretacja jest błędna, pomimo tego, że same doświadczenia zostały potraktowane teoretycznie na kilka różnych sposobów. Antagoniści byli przerażeni myślą, że nadświetlna prędkośc sygnałów naruszy przyczynowość Einsteina i doprowadzi do możliwości budowania maszyn czasu. I faktycznie wykazano, że nadświetlne sygnały są sprzeczne z przyczynowością Einsteina, ale nie naruszają one bardziej pierwotnej przyczynowości. Tunelowanie nie jest procesem klasycznym, nie zostało zatem ujęte przez szczególną teorię względności.
 
Aichmann i Nimtz analizują następnie prace krytyczne i wykazują, że zawierają one błędy i są oparte na nieporozumieniach
 
A rzecz sprowadza się do tego: co to jest sygnał? Zwłaszcza gdy mamy do czynienia ze zjawiskami mającymi naturę kwantową?
Problem FTL sygnałów pojawia się też w dość głośnej historii z generatorami i detektorami „pól torsyjnych”. Armia rosyjska i rząd finansowały badania obiecujące natychmiastową komunikację na dowolną odległość, wprost do adresata. Jednak tam, jak rozumiem, odbiorcą był człowiek posiadające specjalne psychiczne uzdolnienia. W tej sytuacji rzecz nie dla armii. Dla wywiadu to jeszcze ujdzie? Zapoznaję się obecnie z materiałami na ten temat. Jak będę wiedział więcej to napiszę. Natomiast w doświadczeniach Nimtza i podobnych gdzie indziej człowiek pojawia się jedynie jako ten co interpretuje wyniki doświadczeń, także jako ten co całą sprawę ośmiesza lub stara się zbagatelizować.

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie