W Nauce jakoś tak jest, że dość często zmuszeni jesteśmy do polegania na dowodach przedstawianych nam przez innych ludzi. Po prostu nie jest możliwym byśmy mogli zaobserwować pewne zjawiska sami. Popatrzmy na dość skrajny przykład: oczywiście nie jesteśmy w stanie powtórzyć obserwacji supernowej z roku 1572. Niemniej astronomowie, w każdym razie spora ich liczba, nie wątpią w opis przedstawiony przez Tycho de Brache, nawet pomimo tego, że był zagorzałym przeciwnikiem kopernikańskiego systemu heliocentrycznego. William Crookes był jednym z najzdolniejszych i najuczciwszych uczonych swego czasu, a jego biografia i liczne nagrody wydają się to potwierdzać. Dlatego, jak sądzę, jego stanowisko winno być brane pod uwagę. No, chyba, że ktoś jest uprzedzony ....
Popatrzmy co pisze ona Wikipedia francuska. Na wikipediach, jak o tym często tu dyskutowaliśmy, nie zawsze można polegać, jednak często Wikipedia pozwala nam na dotarcie do dodatkowych informacji. W Wikipedii francuskiej na przykład te dodatkowe informacje to (tłumaczę z francuskiego):
Badania dotyczące zjawisk nie znajdujących wyjaśnienia
Przykład doświadczenia: 1) Nowy akordeon, zakupiony przez Crookesa, zostaje umieszczony w klatce Faradaya. 2) W obecności Pana Home'a akordeon „sam” gra melodię. U dołu strony jest uwaga: „Następnie instrument nadal gra, choć nikt go nie dotyka ...”
Pod koniec swego życia wikła się [Crookes] w Towarzystwo Badań Psychicznych, czyli poświęca się badaniu zjawisk paranormalnych, stosuje procedury naukowe by zrozumieć zjawiska zachodzące z udziałem mediów Daniela Douglasa Home'a i Florence Cook.”
Mamy też link do źródła na którym nie można całkowicie polegać. Wikipedia angielska jest nieco lepsza:
„Wśród zjawisk, których był świadkiem występowały ruchy ciał na odległość, łomotania, zmiany wagi ciał, lewitacja, pojawianie się świetlistych obiektów, pojawianie się pisma bez udziału człowieka, i okoliczności, które 'wskazują na czynniki jakiejś inteligencji z zewnątrz'.”
Wikipedia angielska odsyła przynajmniej do własnych publikacji Crookesa.
W kolejnych odcinkach omówię co m.in. badał Crookes, a co nie interesowało Towarzystwa Królewskiego.
