Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
3963
BLOG

Historia jednego kłamstwa

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Kultura Obserwuj notkę 291

 

Zaczęło się od notki na blogu Eine GURU I JEGO SEKTA. Rzecz dotyczy Gurdżijewa. Napisał tam Eine o Gurdżijewie m.in.:
 
doprowadził do śmierci K Mansfield”
 
Rzecz dotyczy Katarzyny Mansfield, a oskarżenie jest bardzo poważne, nieprawdaż? Licząc zapewne na to, że Czytelnik jest zbyt leniwy by sprawdzać czy określający się jako wierzący i praktykujący Chrześcijanin – Eine (bo takim się przedstawia) – może świadomie i celowo wprowadzać w błąd, podał Eine źródła na których oparł swe oskarżenie:
 
  1. Wikipedia angielska
  2. Książka Gary Lachmana „Politics and the Occult”
 
Komu by się chciało sprawdzać?! Ale sprawdzać warto. Co znajdujemy w pierwszym źródle Einego, w Wikipedii?
 
Znajdujemy:
 
"Gurdjieff acquired notoriety as "the man who killed Katherine Mansfield" after Katherine Mansfield died there of tuberculosis under his care on 9 January 1923.[13] However, James Moore and Ouspensky[14] convincingly show that Katherine Mansfield knew she would soon die, and that Gurdjieff made her last days happy and fulfilling.[15]"
 
Tłumaczę:
 
"O Gurdżijewie notorycznie się mówi jako o "człowieku, który zabił Katarzynę Mansfield", po tym jak Katarzyna Mansfield zmarła tam [w Prieure pod Paryżem] 9-go stycznia 1923, pod jego pieczą, w wyniku gruźlicy. Jednak James Moore i Uspienski przekonująco wykazują , że Katarzyna Mansfield wiedziała o tym, że wkrótce umrze i że dzięki Gurdżijewowi jej ostatnie dni życia były szczęśliwe i spełnione."
 
Eine wychodzi więc na tego, kto powtarza plotki gdy źródła, zresztą te, które cytuje, podaje coś akurat przeciwnego. Nazywa się to rozpowszechnianiem nieprawdy.
 
Ale mamy wszak drugie źródło: książkę Lachmana. Może tam coś znajdziemy? Otóż w wymienionej książce Lachmana o Gurdżijewie wspomina się jedynie na dwóch stronach a Katarzyny Mansfield nie ma w ogóle w Indeksie książki.
 
Jest jednak druga książka cytowanego przez Eine autora, Gary Lachmana: "In the Search of P.D. Ouspensky. The Genius in the Shadow of Gurdjieff". Ta ma 341 stron i jest dość drobiazgowym studium osobowości Uspienskiego i Gurdżijewa. Historia z Katarzyną Mansfield jest tam omówiona na stronach 195-196. Może zatem na tej podstawie Eine wysunął z takim przekonaniem swe oskarżenie?
 
Przyjrzyjmy się. Podam, w kilku ustępach, wersję oryginalną, angielską i moje polskie tłumaczenie:
 
One visitor to the Prieure who was not required to work was the writer Katharine Mansfield. An ex-mistress of Orage, who had more or less discovered her, she was introducted to Ouspensky when it was clear that she was already dying from tuberculosis. When Ouspensky spoke with her, she was, he said, "halfway to death."5 She was determined to make the best use of her time, and for her this meant going to the Prieure. Ouspensky himself gave her the address.
 
Jednym z gości w Prieure, tych od których nie wymagana była praca, była pisarka Katarzyna Mansfield. Była pani serca Orage'a, który w samej rzeczy ją odkrył, została przedstawiona Uspienskiemu gdy było jasnym, że jest w stanie umierającym na gruźlicę. Gdy Uspienski z nią rozmawiał, była, jak mówił, „w pół drogi do śmierci”. Była zdecydowana na to, by wykorzystać jak można najlepiej czas pozostający jej do życia, i jej wyborem było udanie się do Prieure. Sam Uspienski dał jej adres.
 
Later, meeting her on another visit to Fontainebleau, he spoke with her about her spiritual longings. She felt that she and everyone else were like the survivors of a shipwreck, cast ashore on an inhospitable island unaware of their predicament—a sentiment that Ouspensky, with his sense of the absurdity of life, no doubt appreciated.
 
Później, spotkawszy się z nią podczas swej innej wizyty w Fontainebleau, rozmawiał z nią o jej ciągotach duchowych. Czuła, że sama, podobnie jak i inni, była jak ocaleni z rozbitego statku rzuconego na nieprzyjazną wyspę, nieświadomi swej ciężkiej sytuacji – uczucie, które Uspienski ze swym poczuciem absurdalności z pewnością doceniał.
 
Gurdjieff, well aware that Mansfield's last days were upon her, put her up in the Prieure \s barn, where, he said, breathing the air of cows would have a salutary effect. Whether it did or not is unknown, but from her letters, Katharine Mansfield's last days seem to have been filled with a peculiar joy. Nevertheless, after her death at the beginning of 1923, Gurdjieff enjoyed the sinister reputation that colored much of his notoriety for the rest of his career.
 
Gurdżijew zdający sobie doskonale sprawę z tego, że Mansfield ma przed sobą jej ostatnie dni, umieścił ją w stajni w Prieure, gdzie, jak powiedział, wdychanie powietrza w bliskości krów będzie działało na nią zdrowotnie. Czy tak w istocie było czy nie, tego nie wiemy, ale z listów Katarzyny Mansfield w tych jej ostatnich dniach wynika, że wypełniała ją szczególna radość. Niemniej, po jej śmierci w roku 1923, Gurdżijew cieszył się złą reputacją, która zabarwiała jego sławę do końca jego kariery.
 
Gdzie w tekście tym widzimy, że „Gurdżijew doprowadził do śmierci Katarzyny Mansfield”? Nigdzie. Widzimy natomiast, że starał się jej pomóc przeżyć ostatnie dni jej życia tak, by umierała szczęśliwa. Tyle ten tekst mówi.
 
Podobnych grzechów Eine ma na sumieniu więcej. Nie wiem czy jest z nich dumny.
 

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura