Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
6422
BLOG

Niematerialna rzeczywistość Giordano Bruno

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Kultura Obserwuj notkę 430

 

Giordano Bruno zebrał i ułożył w interesującą całość wiele koncepcji filozoficznych przeszłych czasów. Zajmę się dziś jednym z interesujących mnie osobiście wątków. Idzie o uniwersalny intelekt, z angielska „Universal Mind”. Oto odpowiedni fragment z Pism Filozoficznych Giordano Bruno, wyd. Ksiązka i Wiedza 1956.
 
Dicson: A więc skoro ustaliliśmy różnice między tymi pojęciami, pragnąłbym przede wszystkim, abyście wyjaśnili swój stosunek do przyczyn, a następnie do początków. Co się tyczy przyczyn, to chciałbym przede wszystkim wiedzieć, co to jest sprawcza praprzyczyna i co to jest formalna przyczyna, o której mówicie, że jest połączona ze sprawczą. W końcu, co to jest ostateczna przyczyna, która tamtą wprawia w ruch.
 
Teofil: Bardzo mi się podoba porządek proponowany przez Was. Co się tyczy przyczyny działającej, twierdzę, że uniwersalnym sprawcą fizycznym jest właśnie uniwersalny intelekt, będący pierwszą i najważniejszą cechą duszy świata, która jest uniwersalną jego formą.
 
Dicson: W zasadzie wydaje mi się to Wasze twierdzenie zgodne ze zdaniem Empedoklesa jest jednak sformułowane wierniej, dokładniej i przejrzyściej; prócz tego, jak z powyższego widać, jest ono głębsze. Dlatego sprawicie nam przyjemność jeżeli przystąpicie do szczegółowego wytłumaczenia wszystkiego poczynając od wyjaśnienia, co to jest ów uniwersalny intelekt.
 
Teofil: Uniwersalny intelekt jest to wewnętrzna, najbardziej realna i właściwa zdolność oraz część potencjalna duszy świata. Jest to jedno i to samo. co wypełnia wszystko, oświetla Wszechświat, pobudza naturę do właściwego tworzenia swych gatunków i w ten sposób ma związek z wytwarzaniem rzeczy naturalnych, podobnie jak nasz intelekt do odpowiedniego wytwarzania gatunków racjonalnych. To właśnie intelekt nazwany jest przez pitagorejczyków motorem i pobudzicielem Wszechświata, jak to wyjaśnia poeta, gdy mówi:
 
Totamque infusa per artus
Mens agitat molem, et toto sc corpore miscet.
 
[Żywotny duch swym tchnieniem przenikał do wnętrza.
Moc swoją i ruch dając wszelakiemu ciału
 
Wergilusz, Eneida].
 
Przez platoników nazwany został budowniczym świata. Ten budowniczy — powiadają — pochodzi z wyższego świata, który w rzeczywistości jest jeden, do tego zmysłowego świata, podzielonego na wiele, gdzie panuje nie tylko przyjaźń, ale również rozdźwięk — skutkiem odległości między częściami. Ów intelekt przekazując i oddając coś niecoś z siebie materii pozostaje spokojny i nieruchomy i tworzy wszystko. Przez magów został on nazwany najpłodniejszym nasieniem, a nawet siewcą; on to bowiem zapładnia materię wszelkimi formami i zgodnie z ich sensem i warunkami nadaje jej kształt, modeluje i układa w tak cudownym porządku, że nic można go przypisać przypadkowi lub jakiemuś innemu początkowi, który nie potrafi rozróżniać i porządkować. Orfeusz nazywa go okiem świata, gdyż intelekt obserwuje wewnątrz i z zewnątrz wszystkie rzeczy naturalne, żeby wszystko nie tylko wewnętrznie, ale i zewnętrznie tworzyło się i zachowywało według właściwej symetrii. Przez Empedoklesa został on nazwany rozróżniającym, jako ten. który nieustannie rozwija niewyraźne formy w łonie materii i z rozpadu jednej rzeczy wywołuje narodziny drugiej. Plotyn nazywa go ojcem i prarodzicem, gdyż rozrzuca on nasiona na polu natury i jest najbliższym rozdawcą form. My nazywamy go wewnętrznym artystą ponieważ formuje on materię oraz figurę od wewnątrz, jak z wnętrza nasienia i korzenia wylania i rozwija się pień, z wnętrza pnia konary, z wnętrza konarów ukształtowane gałęzie, z wnętrza, tych ostatnich pączki, a z ich wnętrza tworzą się, kształtują, składają jakby z nerwów liście, kwiaty, owoce, z wewnątrz ta kże w określonym czasie odsyła soki z listowia i owoców do gałęzi, z gałęzi do pnia, z pnia do korzeni. Rozwijając w podobny sposób swe działanie w zwierzętach — na początku z nasienia i ze środka serca do zewnętrznych członów i ściągając potem z tych ostatnich rozwinięte zdolności — działaniem tym jakby łączy uprzednio przeciągnięte nici. A więc jeżeli wierzymy, że nie bez rozmysłu i intelektu zrobione są te jakby martwe przedmioty, które potrafimy wytwarzać w pewnym porządku i naśladowczo na powierzchni materii, gdy obrabiając i wycinając drzewo wywołujemy obraz konia, to czy nie powinniśmy uważać za jeszcze większy ten artystyczny intelekt, który z wnętrza materii nasiennej buduje kości, przeciąga chrząstki, drąży arterie, wydmuchuje pory, splata włókna, rozgałęzia nerwy i z takim wielkim mistrzostwem układa całość? Czy nic jest większym, podkreślam. większym artystą ten, kto nie jest związany z jakąś jedyną częścią materii, ale bez przerwy dokonywa wszystko we wszystkim? Są trzy rodzaje intelektu: boski, który jest wszystkim, ów światowy, który robi wszystko, oraz inne poszczególne, które stają się wszystkim, gdyż potrzeba, aby między krańcami znajdował się ten środek, który jest prawdziwą przyczyną sprawczą wszystkich rzeczy natury, nie tylko zewnętrzną, ale i wewnętrzną.
 
Giordano Bruno przywołuje tu Plotyna. Przypomnę więc, że, wedle polskiej Wikipedii:
 
Plotyn (gr. Πλωτῖνος Plotinos, ur. ok. 204 w Lykopolis w Egipcie, zm. 269) – filozof starożytny, twórca systemu filozoficznego zwanego neoplatonizmem.
Plotyn.....
Zasadą bytu, tym co istnieje naprawdę jest Jednia – doskonała i prosta substancja, która jest niepoznawalna, gdyż każda próba jej poznania prowadziłaby do wyszczególnienia jej własności i powstania rozróżnienia: Jednia – własności, co przeczyłoby jej prostocie. Jednia kontempluje samą siebie i emanuje z siebie hierarchicznie kolejne szczeble bytu – hipostazy. Z Jedni wyłania się pierwsza hipostaza - Umysł (νοῦς nus, który można interpretować zarówno jako Boga jak i grecki λόγος logos), który w akcie samopoznania zwraca się ku sobie, ujmuje i odróżnia siebie jako to, co poznaje (podmiot poznania) i jako to, co jest poznawane (przedmiot poznania). Ów umysł podwojony to druga hipostaza - to jego myśli są wzorcami i przyczynami poszczególnych rzeczy, które wypełniają świat. Dusza pierwsza (ψυχή psyche – najwyższy duch) powstaje, gdy umysł zapatrzony w Jednię tworzy jej ogląd. Dusza pragnie tworzyć, jednak jej moc jest zbyt mała - dlatego też wszystko, co się z niej wyłania (świat zmysłowy) nie jest już samodzielnym bytem - hipostazą. Dusza stanowi najniższy, ostatni poziom w emanacyjnym ciągu bytów.
....
 
Bruno przytacza też niektóre z tez Empedoklesa. Znów na pomoc przywołam Wikipedię:
 
Empedokles z Akragas (gr. Ἐμπεδοκλῆς ὁ Ἀκραγαντῖνος Empedokles ho Akragantinos, ur. ok. 490, zm. ok. 430 p.n.e.) – starożytny poeta, filozof, uzdrowiciel, cudotwórca.
Empedokles...
Według Empedoklesa, zasada bytu (ἀρχή arche) jest czworaka i tworzą ją cztery ῥίζαι (rhizai, korzenie), nazwane później żywiołami, elementami (στοιχεῖα, stoicheia), lub pierwiastkami. Są to ziemia, woda, powietrze i ogień. Elementy są wieczne, bo "to, co jest", nie powstaje, nie przemija i jest niezmienne. Z drugiej strony, zmienność również istnieje, bo:
 
"Nie ma powstawiania czegokolwiek, co jest śmiertelne, ani nie jest końcem niszcząca śmierć. Jest tylko mieszanie się i wymiana tego, co pomieszane."
 
Oprócz korzeni, które są bierne, Empedokles wprowadził dwa elementy czynne: miłość (φιλία philia) i waśń (νεῖκος neikos) (często zwana niezgodą lub nienawiścią). Również i elementy czynne są wieczne: "były one przedtem i będą, i nigdy, zdaje się nie będzie czas bezgraniczny wolny od tej pary.
 
Mamy zatem u Empedoklesa po raz pierwszy w historii oddzielenie pojęcia siły od materii – stała się ona czymś biernym, co kształtowane jest przez zewnętrzną w stosunku do niej siłę. W oparciu o tę koncepcję Empedokles przystąpił do wyjaśniania świata i dokonujących się w nim przemian.
 
Wspólne działanie miłości i waśni wyznaczają budowę i losy świata. Są one cykliczne i przebiegają w czterech etapach.
 
Wszystkie żywioły tworzą kulę (σφαῖρος sphairos) świata, spajane siłą miłości.
Siła miłości zaczyna maleć, a narasta waśń. Przyciągają się jedynie elementy podobne i następuje wyraźne rozgrupowanie elementów.
Powstaje całkowity chaos, królestwo waśni.
Miłość ponownie zaczyna spajać elementy prowadząc do harmonii.
 
Ciekawe są te poglądy Empedoklesa, które dziś określilibyśmy jako "przyrodnicze". W dziedzinie fizyki dopuszczał on skończoność prędkości światła, a w biologii stwierdzał, że "włosy, liście, grube pióra ptaków i łuski rosnące na potężnych członkach są tym samym".
....
 
Czemuż to idea uniwersalnego intelektu wydaje mi się być interesującą? Pewnie dlatego, że jestem fizykiem teoretykiem lubiącym układy otwarte. Jest dla mnie jasne, że materia sama nie tłumaczy wszystkiego, że potrzebne jest otwarcie fizyki na rzeczywistość niematerialną. Tę rzeczywistość niematerialną trzeba najpierw jakoś nazwać, nim zacznie się ją metodami naukowymi badać. Dusza? Dusza to za mało. Duch? I to za mało. Uniwersalny umysł-intelekt wydaje się być czymś wystarczająco ogólnym. Wydaje mi się, że w podobnym kierunku szedł fizyk niemiecki Burdhard Heim:
 
Burkhard Heim
 
 
... Wie gezeigt, gibt es im nichtmateriellen Bereich x1,...,x12der Energiebegriff nicht, wohl aber den Begriff des Volumens. ...
 
Von vornherein kann man sagen, dass alle politische, philosophischen oder auch pseudoreligiosen Weltbilder als nich relevant eliminiert werden solten, die das Wirken diese nichmateriallen Hintergrundes der Welt ignorieren.
 
U Heima, by pomieścić rzeczywistość niematerialną (nazywa ją "niematerialnym tłem") potrzebne jest 12 (6+6) wymiarów. I ja w tę samą stronę zmierzam.

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Kultura