Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk
3120
BLOG

Korupcja nauki – krótka relacja z niedawnego zdarzenia

Arkadiusz Jadczyk Arkadiusz Jadczyk Nauka Obserwuj temat Obserwuj notkę 85

Wspominałem kiedyś, bodaj w listopadzie, tu na blogu, że dostałem z amerykańskiej National Science Fundation (NSF) grant do zrecenzowania. Zrecenzowałem. Parę dni temu otrzymałem od fizyka, który ten wniosek o grant złożył, a którego dobrze znam z kontaktów prywatnych, wiadomość o tym, że jego wniosek został odrzucony. Cóż – zdarza się. I byłaby to normalka, gdyby nie powody odrzucenia wniosku. Było czterech recenzentów. Dwie recenzje bardzo pozytywne i dwie negatywne. Te negatywne mają ciekawe umotywowanie
 
Recenzent negatywny:
 
Przyjrzałem się uważnie temu wnioskowi i nic na ten temat nie mam do powiedzenia, nawet z matematycznego punktu widzenia. We wniosku fruwa wiele terminów, które nie są nawet zdefiniowane [uwaga wnioskodawcy: jest to wręcz śmieszne, nie definiuje się bowiem terminów matematycznych we wniosku] i które nie są popularnymi terminami w literaturze matematycznej.
 
Aby stwierdzić czy jest w tym jakaś treść musiałbym przeczytać wszystkie prace do których są odnośniki. Byłoby to dla mnie trudne nawet gdyby nie wisiała mi nad głową ostateczna data przygotowania recenzji.
 
Muszę stwierdzić, że ten wniosek wygląda jak „smoke an mirrors” (dym i lustra), ale nie znam się wystarczająco na zagadnieniach by to stwierdzić z pewnością.
 
[uwaga wnioskodawcy: aż trudno uwierzyć, jeśli nie jest ekspertem, co robi tu jako recenzent? ]
 
A oto uwaga jednego z członków panelu:
 
Ponieważ prace te są opublikowane, ale żadna z tych idei nie została podchwycona przez innych, wnoszę stąd, że społeczność naukowa nie ma zaufania do tych idei.
 
[uwaga wnioskodawcy: jednym z powodów dla których te idee nie zostały podchwycone jest to, że jestem na czarnej liście ]
 
Nie znam całości recenzji, jednak z tych urywków jasno wynika: nie dostanie nikt grantu, jeśli jego projekt jest ambitny i oryginalny a nie ma osobistego silnego wsparcia u kogoś wysoko postawionego w instytucji przyznającej granty.
 
Instytucja anonimowych recenzentów tak w procedurze przyznawania grantów jak i w procedurze akceptowania publikacji do druku w czasopismach naukowych przynosi tak ogromną szkodę rozwojowi nauki, że doprawdy nie wiem czemu jest tolerowana przez władze odpowiedzialne za rozwój nauki. Być może dlatego, że do władzy i do administracji nauką cisną się ludzie, którym sprawy nauki są całkowicie obce, bliskie są im za to przywileje.
 
Ten i wiele innych przypadków korupcji w nauce zostanie opisany w przyszłym numerze czasopisma Dot Connector Magazine.
 
Oto końcowy fragment jednego z artykułów przyszłego numeru:
 
Dla dobra wszystkich, teraz oto jest czas by uwolnić naukę od szarlatanów i naukowych barbarzyńców, by stworzyć środowisko w którym nauka może kwitnąć w prawdzie i gdzie naukowcy mogą pracować swobodnie bez obaw o odwet czy o potępienie za podważanie istniejących poglądów, czy też za to, że nie przyjmują „politycznie poprawnej” i powszechnie akceptowanej linii.”
 
Korupcja w nauce

Naukowiec, zainteresowany obrzeżami nauki. Katalog SEO Katalog Stron map counter Życie jest religią. Nasze życiowe doświadczenia odzwierciedlają nasze oddziaływania z Bogiem. Ludzie śpiący są ludźmi małej wiary gdy idzie o ich oddziaływania ze wszystkim co stworzone. Niektórzy ludzie sądzą, że świat istnieje dla nich, po to, by go pokonać, zignorować lub zgasić. Dla tych ludzi świat zgaśnie. Staną się dokładnie tym co dali życiu. Staną się jedynie snem w "przeszłości". Ci co baczą uważnie na obiektywną rzeczywistość wokół siebie, staną się rzeczywistością "Przyszłości" Lista wszystkich wpisów  

Nowości od blogera

Komentarze

Inne tematy w dziale Technologie