Z witryny fronda.pl - Niezdecydowani - na prawo zwrot!
Najważniejsze jest jednak to czy PiS zdoła przekonać niezdecydowanych do poparcia. Kto ich przekona ma zwycięstwo wyborcze w kieszeni.
Czy ci deklarujący się jako niezdecydowani są naprawdę niezdecydowani? A może zdecydowali się już dawno, tylko sobie tego nie uświadamiają? Często stoimy przed koniecznością wyboru i wahamy się co wybrać – z dwojga równie złego? Jak sugerują to niedawne badania psychologów nasza decyzja w chwili wyboru może być do przewidzenia już na długo przed tą chwilą. Jest bowiem zakodowana w naszej podświadomości poprzez łańcuch nieświadomych skojarzeń, łańcuch nietrudny do rozszyfrowania dla eksperta przez odpowiednie testy i pytania. Dwa lata temu w czasopiśmie Science (Volume 321, Issue 5892) pojawił się artykuł p.t. „Automatic Mental Associations Predict Future Choices of Undecided Decision-Makers” (Automatyczne skojarzenia myślowe pozwalają przewidzieć jak wybiorą niezdecydowani wyborcy). Autorami byli Silvia Galdi i Luciano Arcuri z Department of Developmental Psychology and Socialization, UniversityofPadova, oraz Bertram Gawronski z Department of Psychology, University of Western Ontario, Social Science Centre.
Miejscem eksperymentu było włoskie miasteczko Vicenza a chodziło o mające nastąpić głosowanie mieszkańców nad tym czy zgodzić się na powiększenie amerykańskiej bazy wojskowej Dal Molin w pobliżu tej miejscowości. Dyskusja była burzliwa, padały argumenty za każdą z tych opcji, wielu mieszkańców było niezdecydowanych. Gazety donosiły:
Italy: 100,000 demonstrate against expansion of US base in Vicenza
Anti-U.S. Uproar Sweeps Italy
On October 5, 2008, Vicenza overwhelmingly said no to a second U.S. military base. In a referendum that had officially been suspended just four days before it was to take place, 24,094 voters, determined to express themselves, showed up to cast their votes. The referendum asked local residents if they agreed with the City of Vicenza taking up measures to
purchase the Dal Molin area, the site of the proposed base, in order to designate its use in the public interest and to protect the environmental integrity of the site. With a resounding no to the new base, 23,050 voters, or 95.66%, voted in favor of the referendum.
Aware that the impact of this base is hardly limited to the city of Vicenza, an online vote was also organized allowing people all over the world to participate symbolically in the referendum. Over 30,000 people voted, with 80.7% against the base.
Italian Court Blocks Construction of U.S. Military Base
Italian High Court resorts to laws enacted under Mussolini to approve work on a second US military base but grassroots opposition is growing and determined to stop the base in Vicenza
On Tuesday, July 29 (2008), the Council of State, Italy's highest administrative court, overturned the June 20 decision by the regional court of Veneto to suspend work on a second U.S. Military base in the northeastern city of Vicenza.
No cóż, głosowanie, protesty, się na nic nie przydały, bo rząd i tak postawił na swoim. Rządy naszych sprzymierzeńców, tzw. państw demokratycznych, tak się zachowują. Robią to, jak to określają, „dla naszego własnego dobra”. Rządzi, tak naprawdę, pieniądz Ale nie o to idzie. Choć wynik głosowania był przytłaczający – nie dla amerykańskiej bazy (broń jądrowa to zagrożenie dla środowiska i nie tylko) – spora była jednak grupa niezdecydowanych i to właśnie ta grupa była przede wszystkim przedmiotem eksperymentu. Niezdecydowanym, długo przed głosowaniem przedstawiono testy skojarzeniowe, notując ich reakcje na przykład na obrazki takie jak tu:
Na podstawie tych reakcji psychologowie przewidzieli, z niezłym wynikiem, jak niezdecydowani się w końcu zdecydują. (Krótki opis przez jednego z autorów publikacji, Bertrama Gawronskiego, można znaleźć w „Do The Undecided Voters Already Know How They Will Vote?”)
Autorzy wyjaśniają wynik jak następuje: nawet wtedy, gdy jesteśmy niezdecydowani, nosimy w sobie szereg nieuświadomionych przekonań i uprzedzeń. W oparciu o te te podświadome przekonania i uprzedzenia dokonujemy selekcji materiału, nasze rozumowanie nie jest czysto obiektywne, inną wagę przykładamy do rzeczowych argumentów „za” a inną do równie rzeczowych argumentów „przeciwko”.
Rzeczowość argumentów jest mało istotna, bo jedne z nich pomniejszymy, inne powiększymy pseudo-racjonalizując. Żadne argumenty nie będą miały już znaczenia, bowiem decyzję już i tak powzięliśmy, ona jest w nas, choć sami nie zdajemy sobie z tego sprawy i mianujemy się "niezdecydowanymi".
Ktoś kto ma na to środki może z łatwością wykorzystać tę wiedzę psychologiczną w kampanii politycznej wpływając, poprzez media, właśnie na kształtowanie się naszych podświadomych skojarzeń.
Co stąd wynika dla nas? No cóż, wynika stąd, że dobrze jest znać samego siebie co najmniej tak jak może nas poznać trenowany psycholog. Poznaj samego siebie. Obserwuj siebie. Nie bądź automatem. Obserwuj swoje emocje, szczególnie te negatywne, bo na nich często jest grane. Gry są do przejrzenia a przejrzeć grę to przecież frajda!
P.S. Materiały pomocnicze do artykułu w Science są tutaj.
