Od czegoś trzeba zacząć. Zacznę od obrazków – bo te przemawiają do wyobraźni. Przynajmniej do mojej wyobraźni. Świat według Arka, widziany z góry, wygląda jakoś tak (kliknij na obrazki by zobaczyć ich powiększenia):
Kiedy jednak popatrzymy trochę z ukosa:
wtedy okaże się, że świat jest pochyły. Skąd się ta pochyłość czy tendencja bierze? Tego jeszcze nie rozumiem. Błąd numeryczny? Czy też faktyczna tendencja?
Z tych obrazków będę się musiał w kolejnych notkach wytłumaczyć. Póki co – zapraszam do domysłów.